Wydywało mi się, że wszystko dokładnie sobie zaplanowałem- w sensie rozmieszczenia gniazdek, pstryczków itd...Tymczasem jak przyszlo co do czego, to ciężko było odpowiedzieć fachowcowi na niektóre pytania i znaleść zadowalające nas rozwiązania...Jednak nie jest tak łatwo wszystko sobie zaplanować nawet w tak małym domku. Chociaż o ile instalacja wewnętrzna nie jest u nas jakaś skomplikowana i z tym poszlo szybko i sprawnie to za słaabo skupiliśmy się na oświetleniu zewnętrznym, Ale jakoś wspólnymi siłami (największa zasługa mojej drugiej połowy) udało nam się wszystko zaplanować, a jeżeli nie wszystko to resztę dodamy ewentualnie przed ociepleniem domu (mamy trochę czasu) tak więc...
Elektrycy walczą u nas od wtorku, dzisiaj miał nastąpić koniec, jednak zabrakło troszkę czasu kończyć będą w poniedziałek...W poniedziałek zapowiada się spory ruch na budowie: elektrycy, hydraulicy będą wkuwać w ściany to co trzeba przed tynkowaniem, no i tynkarze, a do tego nasz majster, który musi w końcu poprawić nieszczęsne umiejscowienie wyczystki w sypialni...no i oczywiście najmniej potrzebna osoba czyli ja sam;) coś tam pościemniam i może przy okazji zaciągne klejem taśmy przy oknach z "ciepłego" montażu...Najważniejsze żeby jakoś mega nie przymroziło, co prawda straszą przymrozkami do -4 stopni nocą, ale za dnia juz ma być na plusie...wykonawca tynków daje gwarancje i uspakaja, za to nasz Majster straszy i odradza tynkowanie...i co robić? ? ? Raz się żyje, tynkujemy!!! co ma być to będzie, widocznie tak miało być, jak się uda to przez okres zimowy powinniśmy troszkę podgonić np. z konstrukcją sufitów a to sporo...tak więc tynkujemy 🙈🙉🙊
w międzyczasie kiedy tworzyła nam się instalacja, trochę uprzątnęliśmy śmieci na placu budowy i dociepliłem szczyt nad tarasem wykonany z płyt osb...
tak poerwotnie wyglądał mój plan instalacji..
😂 i praktycznie w nim większych zmian nie bylo, dołożyliśmy tylko internet, tv, alarm no i oświetlenie zewnętrzne oraz zasilanie bramy, domofon, i takie tam zewnętrzne przewody
trochę niewyraźnie i jak zwykle do góry nogami ale o to efekt tego planowania 🤔😲
Nie będę wklejał więcej zdjęć puszek i kabli bo to bez sensu, lepiej pochwale się tym co sam zrobiłem hehe
okna dokończę w poniedziałek, brzegi przy samej ramie okna posmaruje klejem do styropianu przy użyciu pędzla tak chyba będzie łatwiej...
Nie pozostaje mi nic innego jak trzymać kciuki za jak najdłużej, jak najbardziej dodatnią temperaturę:) nie zaszkodzi jak też potrzymacie, straszenie i uświadamianie czym grozi tynkowanie o tej porze roku nie jest nam potrzebne, gdyż robimy to z pełną świadomością😛